Rola dermatologa w zdrowym starzeniu się skóry – wywiad z dr. n. med. Marcinem Zakrzewskim
20/04/2022

Rola dermatologa w zdrowym starzeniu się skóry – wywiad z dr. n. med. Marcinem Zakrzewskim

Upływający czas odznacza się na ludzkiej skórze i jest to proces, którego nie możemy zatrzymać. Z wiekiem skóra traci jędrność i gęstość, pojawiają się na niej zmarszczki i przebarwienia, a owal twarzy zmienia swój kształt. Dzisiejsza medycyna, w tym medycyna estetyczna, pozwala nam jednak opóźnić efekty starzenia się skóry, a jeśli takie się już pojawiły, zmniejszyć ich widoczność lub całkowicie zlikwidować. Specjalistą, który może pomóc w zapobieganiu i niwelowaniu oznak starzenia się skóry, może być lekarz dermatolog. Dzięki swojej wiedzy medycznej, doświadczeniu i naukowemu podejściu do procesów zachodzących w ludzkiej skórze jest w stanie dobrać narzędzia optymalne do ich spowolnienia. W dzisiejszym wywiadzie o zdrowym starzeniu się skóry rozmawiamy z dr. n. med. Marcinem Zakrzewskim specjalistą dermatologiem z wieloletnim doświadczeniem oraz współzałożycielem Kliniki Zakrzewscy.

Panie doktorze, co dla dermatologa oznacza pojęcie zdrowego starzenia się skóry?

MZ: Każdy dermatolog może udzielić innej odpowiedzi na to pytanie, jednak dla mnie zdrowe starzenie się skóry to przede wszystkim stan, w którym Pacjent czuje się dobrze w swoim ciele, nie posiada chorób skóry lub aktywnie je leczy, a także dba o pielęgnację cery i stosując profilaktykę, zapobiega chorobom skóry i jej przedwczesnemu starzeniu się. To, że się starzejemy, pozostaje niezmienne. Wierzę, że zdrowie i wygląd skóry są ze sobą związane, choć nie zawsze idą w parze. Jako dermatolog i specjalista w tej dziedzinie jestem w stanie pracować wraz z moimi Pacjentami nad obydwoma aspektami zarówno nad zdrowiem, jak i nad atrakcyjnym wyglądem skóry, o które o wiele trudniej zadbać wraz z upływem czasu.

Jaka jest rola dermatologa w temacie zdrowego starzenia się skóry?

MZ: Jest to zadanie przede wszystkim bardzo odpowiedzialne i wymagające obszernej wiedzy. Od strony współpracy z Pacjentem polega na uświadamianiu i edukowaniu w zakresie procesów starzenia się skóry, ale także na szukaniu spersonalizowanych rozwiązań dopasowanych do konkretnych potrzeb i oczekiwań Pacjenta z uwzględnieniem jego bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo Pacjenta jest kwestią szczególnie ważną, zwłaszcza w dobie ogromnej popularności i dostępności zabiegów i preparatów o działaniu odmładzającym. Zadaniem dermatologa jest zweryfikowanie, czy wybrany przez Pacjenta zabieg jest dla niego całkowicie bezpieczny. Znając Pacjenta i wiedząc, jakie ma choroby, jakie przyjmuje leki oraz jak pielęgnuje cerę, lekarz dermatolog wyklucza te zabiegi, preparaty czy leki niosące za sobą ryzyko powikłań czy skutków ubocznych. Informuje o ewentualnych działaniach niepożądanych i okresie rekonwalescencji.

Medycyna, a szczególnie medycyna estetyczna i regeneracyjna, rozwijają się obecnie naprawdę bardzo prężnie i dynamicznie. Lekarz zawsze powinien posiadać najbardziej aktualne informacje dotyczące dziedziny, którą się zajmuje i być na bieżąco najnowszymi doniesieniami naukowymi. Jeśli więc lekarz chce pomóc swoim Pacjentom jak najlepiej, musi oferować lub informować o najlepszych dostępnych rozwiązaniach. Nie bez znaczenia są też umiejętności dermatologa, na przykład w zakresie techniki podawania preparatów iniekcyjnych czy mezoterapii. W praktyce oznacza to nieustanne dokształcanie się; udział w różnorodnych szkoleniach, warsztatach, a także czytanie publikacji i doniesień naukowych.

Wspomniał Pan o bezpieczeństwie Pacjentów – czy jest ono związane także z nierealistycznymi wyobrażeniami o odmładzaniu skóry?

MZ: Zdecydowanie tak, w kwestii medycyny estetycznej bezpieczeństwo Pacjentów zależy zarówno od nich samych, jak i lekarzy zajmującymi się tą dziedziną, w tym dermatologów. W dobie kultu młodości i piękna Pacjenci czasem oczekują zbyt wiele. Osoby chcące zatrzymać oznaki starzenia się skóry lub je zniwelować, niejednokrotnie są w stanie ryzykować swoim zdrowiem, aby to osiągnąć. Robią to, poddając się podejrzanym procedurom, oddając się w ręce niewykwalifikowanych osób, stosując nieprzebadane produkty. Jednocześnie istnieją osoby, które żerują na niewiedzy i desperacji tych Pacjentów. Tymczasem rolą dermatologów jest przede wszystkim uświadamianie i edukowanie Pacjentów w zakresie tego, jakie oczekiwania są realistyczne, a jakie nie, co jest bezpieczne, a co ryzykowne.

Czy oznacza to, że dermatolog może odmówić przeprowadzenia zabiegu, który w jego ocenie jest niebezpieczny dla Pacjenta?

MZ: Tak, zdarza się to dosyć często. W swojej praktyce lekarskiej konsultowałem wielu Pacjentów, których oczekiwania były niemożliwe do spełnienia, lub ich spełnienie wiązałoby się z zagrożeniem zdrowia danej osoby. Najczęściej dotyczy to kwestii przeciwwskazań do wykonania konkretnych procedur. Na przykład nie możemy wykonać modelowania twarzy kwasem hialuronowym u Pacjenta, który jest na tę substancję uczulony, lub przeprowadzić mezoterapii mikroigłowej u kobiety w ciąży. Istnieją też sytuacje, w których niemożliwe jest spełnienie życzenia Pacjenta przy jednoczesnym zachowaniu jego bezpieczeństwa. To przypadki, gdy Pacjent jest bardzo zdeterminowany, aby pozbyć się na przykład zmarszczek na czole i chce poddawać się iniekcji toksyny botulinowej w tym obszarze np. co 4 tygodnie. Nie ma takiej potrzeby, ponieważ ta substancja działa znacznie dłużej. W takiej sytuacji musiałbym więc odmówić wykonywania zabiegów z taką częstotliwością, mając na uwadze dobro mojego Pacjenta. Z tych względów otwarta i szczera, ale także empatyczna rozmowa z Pacjentem jest całkowicie niezbędna w pracy dermatologa. Pacjent powinien wiedzieć, jakie opcje są dla niego najskuteczniejsze i najbezpieczniejsze, a także które oczekiwania są niemożliwe do spełnienia, ponieważ tylko wtedy jest w stanie podejmować w pełni świadome decyzje.

Z Pana słów wynika, że aspekt psychologiczny jest bardzo ważny w temacie zdrowego starzenia się skóry. Jak powinien działać dermatolog, aby zrozumieć Pacjenta także pod tym kątem?

MZ: Kwestią oczywista jest, że wygląd, a szczególnie kondycja naszej skóry, ma duży wpływ na nasze samopoczucie, pewność siebie, samoakceptację. Dlatego działania w zakresie anti-aging mogą mieć więc wymiar nie tylko estetyczny, ale także psychologiczny.  Aby terapia, również w zakresie anti-aging, była skuteczna, a Pacjent usatysfakcjonowany, lekarz musi poznać prawdziwe oczekiwania i motywacje Pacjenta. W tym celu musi stworzyć komfortową atmosferę i poprowadzić rozmowę tak, aby Pacjent zaufał mu na tyle, aby otwarcie powiedzieć o swoich obawach czy potrzebach i pokazać zmiany, które nieraz są ukrywanymi od lat kompleksami. Wiem, że wiele osób rezygnuje z konsultacji u dermatologa, ponieważ wstydzi się swoich problemów, obawia się, że lekarz będzie oceniał, zgani za brak leczenia, uzna, że dotychczasowe działania były nieprawidłowe lub zada niewygodne pytanie. Chcę podkreślić, że dermatolog jest przede wszystkim lekarzem, którego celem jest pomóc Pacjentowi i nigdy go nie ocenia. Powinien zawsze kierować się jego dobrem i stara się zrozumieć jego motywacje. Dlatego warto zaufać dermatologowi i pozwolić mu zaproponować rozwiązanie, które być może poprawi sytuację Pacjenta. Jeszcze raz podkreślę, że kluczem do sukcesu w tym temacie jest, szczera rozmowa, prowadzona w atmosferze empatii i szacunku do drugiej osoby.

Jaką radę może dać Pan osobom, które chciałyby odwrócić lub spowolnić oznaki starzenia się skóry w sposób rozsądny i bezpieczny?

MZ: Myślę, że kluczową kwestią jest właśnie zdroworozsądkowe podejście, czyli niepopadanie w skrajności. Skóra starzeje się przez wiele czynników, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych, należy więc dbać o nią na wielu poziomach. Ogromne znaczenie ma tu ochrona przeciwsłoneczna, pielęgnacja dopasowana do potrzeb skóry oraz zdrowy tryb życia. Palenie tytoniu, spożywanie alkoholu, picie zbyt małej ilości wody czy niedostateczna ilość snu przyczyniają się do szybszego starzenia się skóry. Zawsze radzę moim Pacjentom, że profilaktyka anti-aging to najlepszy sposób na to, aby spowolnić pojawienie się oznak upływającego czasu na cerze. Rada ta nie dotyczy tylko osób młodych, ale także tych, którzy te objawy już zauważają. Każdy moment jest dobry, aby wdrożyć dobre nawyki, ponieważ mogą one zapobiec przedwczesnemu pojawianiu się nowych oznak starzenia. Jeśli zdecydujemy się na profesjonalne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, regeneracyjnej, laseroterapii lub kosmetologii, idealnie by było, aby były one skonsolidowane w dobrze przemyślany, profesjonalny plan terapeutyczny, tak aby wzajemnie się uzupełniały i wzmacniały swoje pozytywne działanie. Muszą one być dobrze dobrane do wieku, kondycji i potrzeb skóry oraz wykonane przez doświadczonego profesjonalistę. Warto pamiętać, że profesjonalne zabiegi również mogą być elementem profilaktyki anti-aging. Na przykład regularne dogłębne nawilżanie skóry techniką mezoterapii, systematyczne stymulowanie skóry do autoregeneracji mezoterapią mikroigłową lub zabezpieczenie pierwszych zmarszczek mimicznych toksyną botulinową w młodym wieku może pomóc skórze dłużej zachować młody i atrakcyjny wygląd. Warto zaufać doświadczonemu dermatologowi, lub innemu lekarzowi specjalizującemu się w medycynie anti-aging, ponieważ rozsądne, wyważone i dobrze zaplanowane działania pozwolą nam długo cieszyć się dobrą kondycją skóry. 

Dziękuję za rozmowę.

MZ: Również dziękuję.

TOP